Mark Webber powiedział, że jest zbyt wcześnie dla Red Bulla, by wybrać jednego zawodnika do walki o mistrzostwo świata w klasyfikacji kierowców.
"Wiele mówiło się po Silverstone, że muszę pobić Vettela w Niemczech by utrzymać balans w zespole, jednak nie ma takiej potrzeby. Jest zbyt wcześnie, by rozpocząć wspieranie jednego kierowcy."
"Jedyną naturalną rzeczą jest to, że większy impet ma teraz Sebastian, gdyż wygrał w Chinach i Wielkiej Brytanii."
"Nie można uciec od faktu, że byłoby inaczej, gdybym wygrał wyścig, ale będę mógł kwalifikować się trochę wyżej i utrzymać regularność, będę pewny, że wygrana czeka tuż za rogiem."
"Sebastian jest tylko 3.5 punktu przede mną w klasyfikacji kierowców, co oznacza, że matematycznie ciągle mam szansę go pokonać."
08.07.2009 09:46
0
Mark ty to masz Web ;)
08.07.2009 09:49
0
Hmm... a słowa może nie dokładnie takie ale "Sebastian nie ma sensu niszczyć silnika, Mark i tak jest szybszy" choć to Vettel był szybszy, więc polecenie zespołu podobne do Team Orders.
08.07.2009 10:00
0
Mark ma sytuację w teamie prawie jak Rubens - wszyscy wiemy o co chodzi - szanse równe jak równy i równiejszy....
08.07.2009 10:44
0
Niestety @walerus ale masz rację , wiadomo kogo wesprze zespół .. pozd.
08.07.2009 11:15
0
coś mi się zdaje że Red Bull postawi na Vettela
08.07.2009 11:17
0
Oczywiście, że na Vettela !
08.07.2009 11:40
0
Moim zdaniem wszystkie trzy nowe ekipy będą na końcu stawki.
08.07.2009 11:40
0
Chyba za wcześnie by stawiać na kogokolwiek. To, że Webber nie wygrał nie oznacza, że jest drugim kierowcą, a traci prawie nic do Vettla, który wygrał dwa GP.
08.07.2009 11:41
0
...czy zespoły jak kto woli.
08.07.2009 11:41
0
a mi się wydawało że to Kolumb odkrył Amerykę...?
08.07.2009 11:45
0
Cholera nie ten news chciałem skomentować. Ale wtopa. Sorry.
08.07.2009 13:04
0
Oczywiście, że jest za wcześnie. Markowi zwycięstwo się należy. I nie porównywałbym go do Barycza, bo do tej pory w RedBullu to on był tym szybszym kierowcą. Nie daj się Webber!
08.07.2009 13:07
0
Jak do tej pory faworyzowania Vettela nie było, więc myślę, że będzie tak dalej i w Red Bullu w każdym wyścigu na torze zawodnicy będą musieli udowadniać przewagę swoich umiejętności nad kolegą z zespołu...
08.07.2009 16:03
0
Jeśli ktoś jest faworyzowany, to Webber (i moim zdaniem słusznie). To on miał wygrać Silverstone, wystarczy zobaczyć wagi bolidów - gdyby nie pech miałby PP i wygrałby wyścig. Vettel w tej chwili jest numerem jeden jeśli chodzi o niemieckich kierowców w stawce - pewnie niektóre teamy już się nim interesują, poza tym popełnia głupie błędy - prawdopodobnie z tych powodów szefowie RedBulla postawili na Webbera, na którego lojalność mogą liczyć przez kolejnych kilka sezonów. Ale czy tak jest rzeczywiście - zobaczymy w najbliższych wyścigach ;)
08.07.2009 16:16
0
już za chwileczke,już za momencik piątek z redbullem zacznie się kręcić.
08.07.2009 16:52
0
chyba ten red bull będzie z dodatkiem....;-)
08.07.2009 17:58
0
Wielkie za cofanie ze news na tej stronie. Inne strony mają dosyć dużo wiadomości np. www.f1wm.pl, www.formula1.pl, www.f1portlal.pl, www.f1zone.pl
08.07.2009 18:38
0
Vettel Mistrz !!! 3 skącz z tymi postami, bo jak masz pisać głupoty to lepiej nic nie pisz ;) onet wzywa !!!
08.07.2009 18:42
0
teoretycznie maja " rowne szanse" ale w praktyce wiadomo jak bedzie ...
08.07.2009 18:44
0
14. Shallan: Webber napewno nie jest faworyzowany: Na Q3 w Silverstone pierwszy raz w sezonie dostał mniej paliwa od Vettela. Wydaje mi się, że obaj kierowcy Red Bulla mają w tej chwili równy status, ale obawiam się, że ekipa może z biegiem czasu postawić na Niemca, gdyż wydaje się bardziej rozpoznawalnym zawodnikiem (co jest o tyle zaskakujące, gdyż Webber na zawsze ciekawe wypowiedzi dla mediów).
08.07.2009 18:48
0
Webber nie rób sobie chłopie płonnych nadziei. Vettel jest w RBR numerem jeden i tak ma zostać! :-) @17. fan massy - ten portal to nie formula1.pl??? @18. marcinek99 - kogo wzywa tego wzywa, zgubił im się niejaki Marcinek
08.07.2009 19:48
0
Jak dla mnie Vettel to wielka nadmuchana bańka. Nie chce kwestionować tego że chłop a właściwie chłopczyk ma predyspozycje na mistrza swiata ale mówienie na prawo i na lewo o tym że to drugi Schumacher wg mnie jak na tą chwilę jest niezasadne być może za kilka lat będę musiał się przyznać do błedu choć nie sądze;) . A co do team orders w RbR bardziej niż w innych zespołach sprawa 1 kierowcy jest otwarta tak przynajmniej wynika z moich obserwacji
08.07.2009 19:49
0
"Sebastian jest tylko 3.5 punktu przede mną w klasyfikacji kierowców, co oznacza, że matematycznie ciągle mam szansę go pokonać". Najgorsze co może być, to "niezdrowa" rywalizacja w tym samym zespole, a tu na taką wygląda. Nie wróżę nic dobrego, z tego. Podobnie jest w BMW. Te wyprzedzania i blokowania Roberta przez pana NH, brak współpracy na torze, egoizm..... Robert wykazuje dużo więcej zespołowości. Trudno zapomnieć trzeciego miejsca będącego w zasięgu BMW w roku zeszłym. Jeżeli podobnie będzie w Red Bullu, to sami siebie załatwią.
08.07.2009 19:58
0
23. lechart"Te wyprzedzania i blokowania Roberta przez pana NH, brak współpracy na torze, egoizm..... Robert wykazuje dużo więcej zespołowości" Nie zauważyłem nic podobnego...
08.07.2009 20:22
0
Jak mają stawiać na cudowne dziecko albo solidność bez jakiegoś super czadu (czyli Maruś) to wiadomo że Vettel wygra. Nie oszukujmy się Vettel jest młody, zdolny, przebojowy. To Vettelem interesują się media i na Vettela patrzą ukradkiem Ferrari, McLaren czy Brawn GP. Red Bullowi opłaca się stawiać na Vettela więc po co się oszukiwać :)
08.07.2009 20:43
0
18 marcinek Ja ciebie to chyba pasem zlał ...
08.07.2009 21:28
0
Mówicie o niezdrowej rywalizacji raczej jej nie ma zauważcie że kierowcy Red Bull dojeżdżają w wyściegu tak jak ukończyli kwalifikacje czyli jeśli Webber był w kwalifikacjach przed Vettelem to tak dojeżdżają do mety no ale zazwyczaj jest odwrotnie a Ja osobiście na Vettela bym nie postawił zdażają mu się banalne błędy
08.07.2009 21:29
0
24. Rk3 Nie zauważyłem nic podobnego... A ja niestety zauważyłem. Od czasu jak Robert zaczął brać udział w GP, nagrywam wszystkie kwalifikacje i wyścigi. Przy analizie z możliwością powtarzania sytuacji i zwalniania przebiegu wyścigu widać więcej.
08.07.2009 21:29
0
18. marcinek99 "3 skącz" czy to jakis mlodziezowy slang??? a moze jakis baton ci chlopcze zaszkodzil o nazwie "3skacz"...
08.07.2009 21:32
0
polecam jakis slownik jezyka polskiego na poczatek, nastepnie prosze sie odczepic.... od userow tego forum walerus, Marti gdyz w przeciwnym razie hot dog cie zeżre...
08.07.2009 21:52
0
Pan hot dog nie strasz Pan dzieci :D
08.07.2009 22:29
0
Nie wiem czemu część z was stawia Marka na przegranej pozycji w walce o nr1 w RedBullu... 3,5pkt to baRDZO MAŁO a to że Webber nie wygrał żadnego wyścigu nic nie znaczy. Na Silverstone to on miał wygrać ale przez Kimasa niestety nie wyszło- a szkoda bo komu jak komu ale Markowi sie to zwycięstwo należało. Jest to solidny i doświadczony kierowca i jak juz zauwazyliście- nie popełnie błędów, w przeciwieństwie do megagwiazdy Vettela. Moim zdaniem cały szum wokolk niego jest lekką przesadą, przed sezonem wszyscy mówili że Vettel wrecz znokautuje Webbera, a tu prosze, myśle że Mark wszystkich pozytywnie zaskoczył. Mam nadzieje ze Markowi uda sie zdobyc "plakietke" z nr1 w RedBullu- moze to niektórym przetrze oczy i przestaną wynosić pod niebiosy Vettela.
08.07.2009 22:35
0
Vettel jest nie doswiadczony ja stawiam na Marka.
09.07.2009 09:20
0
Według mnie obaj prezentują się świetnie. Ciężko wskazać lepszego. Przyjdzie moment,że i Mark zagości na pierwszym stopniu podium.
09.07.2009 11:43
0
18 marcinek - jak dorośniesz to zrozumiesz, ja cie wychowywać nie będę.. Pani z polskiego - powinna....ale co ona winna...?
09.07.2009 11:45
0
co do Red Bulla - osobiście preferuję Marka W. - no ale jeśli niezawodny i skupiony - to lepszy jest Sebastian V....
09.07.2009 12:25
0
Sorry chodzio o www.formula1.pl
09.07.2009 16:05
0
Myśle, że lepiej Red Bull by zrobił gdyby postawił na pierwszym miejscu Vettela, który jest wg. mnie zdecydowanie lepszym kierowcą. No cóż, zobaczyma jak będzie w weekend...
09.07.2009 18:26
0
Ja od początku nie zauważyłem żadnej faworyzacji i nie spodziewam się jej zobaczyc przynajmniej do 3/4 sezonu. To, że Vettel wygrał dwa wyścigi, a nie Webber, nic nie znaczy. Gdyby faktycznie Seb miałby status kierowcy nr 1, z pewnością byłby w Hiszpanii, bądź Turcji prze Markiem, a tak przecież nie było. Więc nie ma krzyku. Z drugiej strony nie ma to najmniejszego sensu, gdyż nie dośc, że obaj Ci kierowcy tracą mnóstwo punktów do lidera Jensona, to jeszcze między nimi jest minimalna różnica. Dodatkowo jest to dopiero półmetek sezonu. Tak więc póki co ten temat można zamknąc na Amen. To nie McL, gdzie statusy kierowców były ustalone jeszcze przed sezonem.
09.07.2009 22:59
0
3. walerus - kiepskie porównanie, kierowców Brawn GP dzieli przepaść, gdzie Ty widzisz tu analogię to nie wiem... 21. Marti - na jakiej podstawie tak twierdzisz? Szkoda, że Twoja sympatia do Vettela jest większa niż obiektywizm. Nie rozumiem tego podniecania się Vettelem, jest naprawdę dobrym kierowcą, ale ten ponoć następca Schumachera (śmiech na sali) wcale nie błyszczy na tle ponoć przeciętnego Webbera. Co z tego, że wygrał parę wyścigów, skoro parę schrzanił. To taka trochę lepsza wersja Massy - potrafi pojechać genialny wyścig, ale również kiepski.
10.07.2009 11:00
0
40. Ferdek jest kiepski...
10.07.2009 18:00
0
40. ptasior - twierdzę tak ponieważ uważam, iż Vettel mimo młodego wieku jest lepszym i szybszym kierowcą od Webbera, jedynie czego mu jeszcze brakuje, to doswiadczenie, poza tym wg. mnie jest kompletnym kierowcą. Jestem pod wrażeniem, jak rozwinął się w ostatnich dwóch latach i na tej podstawie twierdze, że chłopak ten ma przed sobą wielką przyszłość. Cholernie podoba mnie się od strony technicznej i pod tym katem przypomina mi Schumachera. Ja nie oczekuję, aby był jego nastepcą, owszem, chciałabym aby miał podobnie imponujacą karierę jak Schumi i bardzo mu tego życzę, ze wzgledu na jego talent oraz ze zwykłej sympatii do niego (nie jest żadną primadonną ani aroganckim bucem, podoba mi się jego styl bycia), lecz chciałabym, aby szedł swoją drogą i robił swoje. Na razie b. dobrze mu to wychodzi. Nie twierdze, ze Vettel wogóle nie popełnia błędów, nie ma kierowcy, który jeździ bezbłędnie i zawsze perfekcyjnie, nawet wielcy mistrzowie popełniali głupie błędy. Vettel potrafi jednak przyznać sie do własnych błędów i b. sobie to cenię. Co do Webbera jeszcze - wg. mnie nigdy nie był zwykłym przeciętnym kierowcą, ale nie jest jakoś szczególnie rewelacyjny. Nie mam obaw, że Vettel sobie z nim poradzi :-) Pozdrawiam :-)
10.07.2009 18:06
0
Zapomniałam jeszcze dodać, że rewelacyjnie spisał się w zeszłym roku w słabym Toro Rosso i miał ogromny wpływ na progress tego teamu w drugiej polowie sezonu 2008, bez niego zapewne nic by nie osiagnęli.
10.07.2009 18:26
0
Marti - nie twierdze, że Vettel nie jest lepszy od Webbera, bo talent ma większy, ale popełnianie głupich błędów powoduje, że ostatecznie jeździ na poziomie Webbera. Zresztą gdyby nie Kimi w ostatnich kwalifikacjach i dopiero 18 wynik w jakiś innych (nie pamiętam w jakich i dlaczego tak było) to Mark byłby przed Vettelem w klasyfikacji. Pisałem już parę razy, że będę bardzo zdziwiony, jeśli różnica między nimi na koniec sezonu będzie większa niż 10 pkt. W każdym razie nie ma podstaw, żeby sądzić, że Vettel jest numerem 1 w teamie. Co do komentarza nr 43: tak spisał się rewelacyjnie, na tle jednego ze słabszych kierowców. Natomiast Webber całkowicie przyćmił kolegę, który przez wiele lat jeździł w McLarenie... Zobaczymy, kto pod koniec sezonu będzie miał więcej powodów do zadowolenia ;-)
10.07.2009 18:32
0
41. walerus - naprawdę dużo masz do powiedzenia...
02.03.2010 14:00
0
Pomnik upamiętniający słynny postój Nicka Heidfelda, pt. "W oczekiwaniu na benzynę".
02.03.2010 15:40
0
Nowy pakiet aero Schumiego :D Albo USF1 tylko znaczek nie pasuje :/
02.03.2010 21:18
0
"No ile można czekać?"
02.03.2010 21:50
0
Zatkało? Flinstone?
03.03.2010 09:42
0
Faceta zamurowało jak zobaczył czym dziś reszt jeździ !
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się